Uroczystość Bożego Ciała
Przeżywamy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, podczas której publicznie czcimy Chrystusa obecnego w sakramencie Eucharystii. Uroczystość tę ustanowił papież Urban IV w 1264 r. jako zadośćuczynienie za błędy heretyków (którzy zakwestionowali realną i substancjalną obecność Jezusa w Eucharystii) oraz w celu umożliwienia wiernym oglądania Najświętszego Sakramentu. Dzisiejsza uroczystość jest bardzo mocno związana z Wielkim Czwartkiem. Chrystus przed tym, jak miał oddać swoje życie na drzewie krzyża, nie chciał nas zostawić samych sobie — dał nam więc swoje Najświętsze Ciało i Krew na pokarm, który zbawia: „Bierzcie, to jest Ciało moje...To jest moja Krew...” (Mk 14,22.24). Od tego momentu słowa te są wypowiadane na każdej Mszy świętej i są one prawdziwe, bo gdybyśmy uklękli i czcili jak Boga zwyczajny chleb i wino, dopuścilibyśmy się największego bałwochwalstwa. Obchodowi uroczystości Bożego Ciała towarzyszy uroczysta procesja. Chrystus wychodzi z kościołów na ulice, gdyż chce brać udział w życiu społecznym, chce spotkać wierzących w Niego oraz chce, aby nasze codzienne życie było przeniknięte Jego obecnością. Idąc ulicami miast i wsi, z monstrancji zaprasza do pójścia za Nim: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). To zaproszenie dotyczy każdego, bo bez pokrzepienia Ciałem i Krwią Chrystusa nie dojdziemy do celu naszej ziemskiej pielgrzymki.
bp Mieczysław Mokrzycki
„WY DAJCIE IM JEŚĆ”
Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba...
Tęskno mi Panie...
(„Moja Piosnka”, C.K. Norwid)